Wiosna to idealna pora, żeby trochę poprawić wygląd naszego ogrodu i domu. Co przede wszystkim można zrobić?
Płot na pierwszym planie
Wiosną często nasze płoty są w opłakanym stanie, a to przecież one najbardziej rzucają się w oczy. Dlatego warto o nie zadbać. Przede wszystkim, płot należy umyć z resztek soli i zacieków jakie pozostają na nich po zimie. Możemy to zrobić wodą, przy trudniejszych zaciekach, skorzystajmy z jednego z preparatów dostępnych w sklepach budowlanych. Sztachety drewniane, po umyciu i osuszeniu najlepiej pomalować farbą bądź impregnatem. Przy malowaniu farbą będziemy mieli mniej roboty, ponieważ omijamy etap szlifowania. Lepszym rozwiązaniem jest impregnat. W zasadzie powinno się go nakładać na „surowe” drewno, ale jeżeli chcemy odnowić płot, nie ma przeszkód, żeby również skorzystać z tego środka. Najpierw należy jednak użyć papieru ściernego.
Jeżeli nasz płot jest wykonany z metalu, powinniśmy usunąć starą warstwę farby i pokryć elementy nową farbą, koniecznie antykorozyjną! Woda to najgorszy wróg metalowych ogrodzeń. Narażone na deszcz i śnieg mogą zostać dosłownie „przeżarte” korozją.
Jak zagospodarować mały balkon
Balkon może być prawdziwie wiosennym ogródkiem i doskonałym miejscem na wypoczynek. Problem zazwyczaj stanowi jego rozmiar. Jeżeli mamy naprawdę mały balkon musimy go rozsądnie wykorzystać. Jeśli ma nam on zastąpić ogród, postawmy przede wszystkim na kwiaty. Jeżeli zawiesimy je w specjalnych doniczkach na barierce, będą miały odpowiedni dostęp światła, a nie zabiorą nam miejsca na balkonie. Dobrze sprawdzą się bratki czy pelargonie. Będą pięknie wyglądać aż do jesieni.
Jeśli chodzi o miejsce wypoczynku, najlepszym rozwiązaniem będą fotele z ratanu, albo z technoratanu. Są ładne, zgrabne – co oznacza, że znajdziemy bez trudu model nadający się do małej przestrzeni. Ten drugi materiał jest dużo bardziej odporny na kurz, zabrudzenia, wilgoć i zmieniającą się temperaturę, skąd wynika jego coraz większa popularność. Żeby balkon był bardziej przytulny, pod sufitem możemy podwiesić lampy stylizowane na lampiony – dają one przytłumione, nastrojowe światło, ale jeśli wykorzystamy ich więcej mogą też rozjaśnić przestrzeń.
Dbałość o roślinność
Jeżeli w zimie spadło dużo śniegu i zalegał on przez długi czas, mógł złamać co delikatniejsze iglaki, szczególnie te wyższe. Na wiosnę nie wahajmy się wyciąć brzydko wyglądających gałęzi. Czymś co na pewno w czasie zimy także „ucierpiało” jest trawnik. Kwiecień i maj to dobry moment na dosadzanie trawy. Wybierając nasiona, zastanówmy się nad przeznaczeniem trawnika. Jeśli chcemy odmianę reprezentacyjną, weźmy pod uwagę, że raczej nie powinno się chodzić po takiej trawie. Inne gatunki sprawdzą się w bardziej zacienionych zakątkach ogrodu, a inne w pełnym słońcu.
Początek wiosny to także dobry moment na dosadzanie kwiatów. Żeby nasz ogród był piękny na dłużej, decydujmy się na sadzenie obok siebie takiej roślinności, która kwitnie nierównocześnie.
Zaopatrzmy się też w dobry środek przeciwko ślimakom, które lubią niweczyć plany ogrodników.
