W dniu
dzisiejszym, 18 lutego 2005 roku, gościem Adama Budaka,
kuratora cyklu wykładów "Co to jest architektura"
była austriacki architekt z Grazu - Klaus Kada.
Na samym początku wykładu Adam
Budak tradycyjnie już powitał swojego gościa, pochodzącego
z miasta, gdzie on sam jest obecnie kuratorem w galerii
Kunsthaus Graz. Dodał on także, że wykład odbywa się rok
po prezentacji dwóch architektów pochodzących z Grazu
- Colina Fourniera (www.w-a.pl/2004/colin_fournier.htm)
oraz Petera Pakescha (www.w-a.pl/2004/peter_pakesch_wyklad.htm).
Adam Budak zapowiedział kolejne wykłady z cyklu "Co
to jest architektura" - już 9 marca Kurt W. Foster
odpowie na pytanie "Co byłoby gdyby to była architektura",
dwa dni później gościem w centrum Manggha będzie jedna
z najwybitniejszych architektów francuskich Anne Lacaton
(LACATON & VASSAL), kolejne wykłady to Diana Agrest
(19 kwietnia) oraz Odile Decq (22 kwietnia).
Klaus Kada - wstęp
Adama Budaka
Urodzony w 1940 roku w Leibnitz,
studiował w Grazu. Od 1988 roku prowadzi tam biuro, drugie
biuro powstało ok. 10 lat wczesniej (dokładnie w 1976
roku) w Leibnitz, trzecie posiada w Aachen (od 1996 roku).
Architekturę Kady można określić używając terminu z monografii
na jego temat - "przestrzeń przezroczystości".
Muzeum szkła w Bärnbach - to jego kluczowy projekt, gdzie
myślenie odbiega trochę od słynnej szkoły architektury
w Grazu, jest on bliższy szkole wiedeńskiej. Twórczość
Kady to według Adama Budaka konspiracje przestrzeni i
światła, które w sposób płynny prowadzą do przezroczystości.
Klaus Kada
Powitał wszystkich zgromadzonych,
zauważając przeważającą ilość młodych ludzi uczęszczających
na wykłady architektoniczne, co bez wątpienia jest dobrym
prognostykiem na przyszłość. /No cóż, jeżeli chodzi o
powstawanie dobrej architektury - to właśnie nasze młode
pokolenie będzie kreować przyszłą architekturę miast i
ich okolic, i to od nas zależeć będzie wygląd wszelkich
przestrzeni urbanistycznych i architektonicznych./
Kada zauważa, że ważnym aspektem architektury jest dialog
- dialog osób pracujących przy powstawaniu budowli - wszystkich
osób zaangażowanych w proces budowy, gdzie nadrzędnym
celem jest tworzenie dzieła architektonicznego.
Muzeum szkła w Bärnbach, czyli stała wystawa
szkła i węgla, to idea projektowania przy malejącej ilości
elementów. Muzeum jako budynek utworzony również ze szkła
miało demonstrować rozwój tego materiału od czasów pradawnych
do czystej teraźniejszości. Sama budowla miała być eksponatem.
Elewacja wolnostojąca to ponad 100 metrowa tafla szklana,
jedna z największych na świecie, zwłaszcza biorąc pod
uwagę rok budowy tego muzeum (1988).
Ten projekt to wielki przełom w dziedzinie szkła jako
materiału budowlanego. Od jego powstania zaczęto inaczej
traktować tę technologię.
Następnie Klaus Kada charakteryzuje budynek instytutu
botanicznego, gdzie podobnie jak w przypadku eksponatu
z Bärnbach, w sposób bardzo nowatorski zastosowano szkło,
włączając w całą ideę projektu bardzo oryginalny podwieszany
korytarz - szklany tunel, który wije się pomiędzy budynkami.
Dodatkowe efekty zarysowują się w nocy, gdy światło wraz
ze szkłem tworzy oszałamiające i zarazem bardzo lustrzane
przestrzenie. Podobne zabawy ze światłem i przezroczystością
zauważamy we właściwych budynkach, gdzie doświetlenie
naturalne biegnie przez kilka kondygnacji. Słońce wdziera
się do środka, zwłaszcza po solidnej pochylnej ścianie,
po której wije się wspólnie ze elementami konstrukcji
wykonanej oczywiście w połączeniu ze ... szkłem.
Kolejnym przykładem architektury pochodzącej z pracowni
architekta Klausa Kada jest szkoła, leżąca na granicy
niemieckiej i włoskiej części Tyrolu. Jako architektura
jednocześnie zwarta w środku, ale i otwarta dla otoczenia
jest bardzo ciekawym przykładem połączenia formy starej
z nowoczesną jej interpretacją. Z respektu dla architektów,
którzy tworzyli starą cześć odnawianej szkoły (około roku
1930), Kada zdecydował się na pozostawienie tych starych
(bardzo zniszczonych) elementów. Zdecydował się także
na zbudowanie mostu nad placem, który w sposób symboliczny
miał łączyć część niemiecką z częścią włoską. Ponadto
tradycyjnie dla siebie w 'sposób przezroczysty' wraz z
nowatorskimi elementami - przegubowo połączył budynki
stare z formami nowymi.
Wszystko według architekta miało być przestrzenią szczególną,
nawet korytarz. Nie było miejsca na kreację zwartej zabudowy,
powstała siatka budynków z dużą ilością szkła, która pozwalała
na wprowadzenie sporej ilości światła - jakże charakterystycznego
elementu dla naszego gościa. Dodatkowymi atutami tego
designu było używanie lokalnych kolorów i stosowanie charakterystycznych
dla okolicy elementów z uwagi na silne osadzenie tej formy
w regionie.
W przypadku St. Pölten - Klaus Kada zajął
się projektem sali koncertowej wraz z jej otoczeniem,
choć założenie projektowe obejmowało znacznie większy
teren. Tworzyli tam architekci kilku pokoleń, z których
każdy otrzymał swój kawałek opracowania. Tak jak wspomnieliśmy
Każda zajął się realizacją projektu sali koncertowej o
dość nowatorskim wyglądzie. Architekt przy tym projekcie
miał mieć "globalne pojęcie - intuicję przestrzeni",
by nie maksymalizować ilości słuchaczy mieszczących się
w sali. Miał za to "spowodować" jak największą
ilość super komfortowych miejsc dla gości, którym zagwarantujemy
doskonałą akustykę i jakość odbioru wszelkich wystąpień,
koncertów i imprez. Po wstępnym określeniu formy właściwej
(sali), architekci skierowali się do pomieszczeń pomocniczych.
Kompilacja wszystkich wymienionych elementów dała dopiero
efekt końcowy czyli formę całości. Kolejną fazą była iluminacja
obiektu (łącznie z analizą oświetlenia dziennego), która
pojawiała się na... szklanej fasadzie.
Przy tak skomplikowanym obiekcie, architektura staje się
splotem wielu nauk zorientowanych zawsze na człowieka,
pogodzeniem jego samego z przestrzenią. Kreacja formy
i wszystkie związane z nią czynności zaczynają angażować
coraz bardziej skomplikowane metody, bez których niemożliwa
jest realizacja tak trudnych budynków (gdy chociażby montaż
zewnętrznych paneli szklanych wymaga mierzenia laserem
oraz zaangażowania satelity i technologii GPS).
Ostatnim prezentowanym w dniu dzisiejszym projektem
była wielofunkcyjna hala w Grazu, mogąca pomieścić
11 tysięcy gości. Wielka przestrzeń pod filarami wykorzystywana
jest praktycznie do wszystkiego, począwszy od imprez kulturalnych,
koncertów na imprezach sportowych skończywszy np. zawody
w jeździe konnej. Architekci wraz z konstruktorami zdecydowali
się oprzeć cały dach na czterech podporach. Wprowadzono
także sporą ilość ruchomych przegród, ścian i związanych
z nimi elementów. Wspomniany wielki dach wystaje nawet
poza chodnik biegnącej obok hali ulicy. W ten sposób trakt
pieszo jezdny staje się elementem tworzonej architektury
do tego stopnia, że podczas deszczu osoby wysiadające
z tramwaju stąpają po suchej powierzchni. Imponującym
elementem jest nawis ogromnego przekrycia, który wystaje
48 metrów (od podpory do końca dachu) nad wspomniane tory
tramwajowe. Ponadto poprzez zabiegi mające na celu powodowanie
efektu przezroczystości otrzymujemy 150-metrową całkowicie
otwartą halę. Co ważne jej otwarcie to nie tylko ogólnodostępność,
ale także bardzo ważne uczucie luźnej bryły, jej tytułowa
przezroczystość, która jest głównym elementem charakteryzującym
twórczość Klausa Kada.
Na koniec Klaus Kada stwierdza, a raczej potwierdza,
że praca architekta, podobnie jak praca filozofa to bezustanne
studia nad samym sobą. Dająca jako jeden z niewielu zawodów
niezliczoną możliwość realizacji siebie samego oraz ciągłej
edukacji i szkolenia swoich umiejętności. Brzmi to bez
wątpienia wspaniale, ale i daje do zrozumienia, że kształcimy
się w tym zawodzie przez całe życie. Na pytanie tradycyjnie
końcowe 'Co to jest architektura?' Kada mówi:
Architektura
to największa wolność,
dzięki której możemy pokazać się na zewnątrz
tekst i fotografie
Kazimierz Kwasek
Dzisiejszy
reportaż dedykuję dla mojego zmarłego dziś dziadzia
architekta Jana Kwaska
tekst i fotografie
Kazimierz Kwasek
Dzisiejszy
reportaż dedykuję dla mojego zmarłego dziś dziadzia
architekta Jana Kwaska