Otwieramy Auditorium Maximum rok później,
niż zakładano, z całą pewnością jednak nie był to rok
stracony - mówił prof. Franciszek Ziejka, rektor Uniwersytetu
Jagiellońskiego, wspólnie z przyszłym rektorem Karolem
Musiołem, największy orędownik budowy nowego kompleksu
uczelni.
Rok później
Za opóźnienie odpowiedzialna jest firma, której nazwy
nie godzi się wymówić w tym miejscu.
Budowa Auditorium Maximum przy ul. Krupniczej ruszyła
w czerwcu 2003. Gotowy gmach planowano oddać do użytku
we wrześniu ubiegłego roku. Prace spowolnił jednak konflikt
z Hydrobudową-6, wykonawcą projektu, która w celu zmniejszenia
kosztów zmieniła warunki umowy, proponując w miejsce zatwierdzonych
materiałów tańsze odpowiedniki. Wybrano nowego wykonawcę,
który w ekspresowym tempie dokończył pozostawiony w surowym
stanie budynek.
Auditorium Maximum to jedna z największych inwestycji
uniwersytetu. Środki na budowę ogromnej auli i centrum
konferencyjnego UJ gromadził przez osiem lat. Łączny koszt
inwestycji wyniósł ponad 30 mln zł, z czego lwią część
dał marszałek województwa Janusz Sepioł.
We wtorek, przy dźwiękach operowej wersji "Dumki
na dwa serca", muzyki klasycznej, wierszy Tuwima
w wykonaniu Anny Polony i inauguracyjnego wykładu pt.
"Kwiaty polskie", zaprezentowano gościom i dziennikarzom
nowoczesne wnętrza kompleksu. Jego największa sala amfiteatralna,
nawiązująca do czasów amfiteatru greckiego, ma 1000 miejsc
na dole i 200 na okalającym balkonie.
Rozsuwane ściany
- Proszę spojrzeć za siebie, pośrodku jest miejsce na
rozsuwaną gigantyczną ścianę, która może dzielić przestrzeń
na dwie sale po 500 + 100 miejsc każda - kierował wzrokiem
zebranych Ziejka. Ponadto do użytku studentów największych
wydziałów uniwersytetu oddano cztery estetycznie zaprojektowane
sale na kilkaset miejsc (również z możliwością dzielenia
na dwa rozsuwanymi ścianami).
Pod Auditorium Maximum wybudowano podziemny parking na
blisko 100 samochodów. Już we wrześniu, po końcowych pracach
adaptacyjnych, wjadą tu pierwsze samochody. Jako że parking
ma w przyszłości pełnić również funkcje wystawiennicze,
za półtora miesiąca zaprezentowana zostanie tu pierwsza
ekspozycja. Na przedniej elewacji, która na razie prezentuje
się nieco "trumiennie", zamontowana zostanie
jeszcze na szkle wielka nazwa budynku.
- Cieszę się, że udało się wykonać projekt bez zmian
- nie kryje dumy Franciszek Ziejka. - Znalazło się nawet
miejsce dla 140-letniego, bardzo rzadkiego dębu szypułkowego,
na potrzeby którego powiększono jedno z dwóch zaplanowanych
atriów. - 8 tysięcy metrów kwadratowych, ponad 56 tysięcy
metrów sześciennych kubatury - wylicza zadowolony Stanisław
Deńko, współautor projektu.
Drugie w październiku
Na razie Auditorium Maximum otwarto nieoficjalnie.
Oficjalnie, już po zakończeniu wszystkich prac, otwarte
będzie 1 października. - W przyszłości nasi studenci będą
zastanawiać się, jak możliwe było funkcjonowanie UJ bez
tego gmachu - prognozuje rektor Ziejka. Zapowiada, że
powiększone i zmodernizowane Collegium Paderevianum oraz
planowany obok hotel sprawią, że przy ul. Krupniczej powstanie
zwarty kompleks edukacyjno-hotelarski.
foto gazeta.pl http://miasta.gazeta.pl/krakow/1,37650,2840065.html
|