Fot. Tomasz Wiech / AG

Podzielony na dwie części konkurs dotyczył zagospodarowania kolejnych cząstek terenu Pychowic, gdzie powstaje kampus uniwersytecki. UJ poszukiwał najlepszego projektu na gmach instytutów matematyki i informatyki oraz wydziału zarządzania i komunikacji społecznej. Obie działki leżą naprzeciwko siebie, na północnym końcu projektowanej ulicy Wawelskiej, która stanie się w przyszłości osią całego założenia. Dotychczas wybudowano bibliotekę Papieskiej Akademii Teologicznej oraz część wydziału biologii i nauk o ziemi.

W pierwszym konkursie zwyciężył projekt autorstwa Piotra Lewickiego i Kazimierza Łataka, znanych krakowskich architektów (projektowali m.in. nowy wygląd placu Bohaterów Getta). Znani z upodobania do prostopadłościennych surowych form architekci zaproponowali podłużną, opartą na precyzyjnym matematycznym założeniu bryłę. Nawiązuje ona warstwicowym kształtem do niedalekich Skałek Twardowskiego. Co charakterystyczne, budynek wygląda na schowany w gruncie, częściowo wchodzi bowiem w skarpę.

Jeżeli projekt zostanie zrealizowany w formie proponowanej przez architektów, przyszłym studentom można pozazdrościć. Projektanci chcą np., by zachować pierwotną, dziką roślinność wokół budynku, dlatego proponują, by bujnie rosnące tam krzewy, trawy i chwasty (teren jest podmokły) kosić z różną częstotliwością: im dalej od budynku, tym rzadziej.

Na tym nie koniec. - Z sali wykładowej z dużym oknem w północnej ścianie roztacza się widok, którego ukoronowaniem jest Wawel - opowiadają Lewicki i Łatak. - W salach wykładowych planujemy wąskie szczeliny okienne z widokiem na rozległe przestrzenie. Dodatkowo nie dopuszczą one do nagrzewania się pomieszczeń. A wewnątrz budynku zaprojektowaliśmy ścianę z wapienia, na której powstanie pionowy ogród.

O drugim projekcie, budynku wydziału zarządzania i komunikacji społecznej, dowiedzieliśmy się na razie znacznie mniej. Wiadomo jedynie, że projekt wygrała architektoniczna firma Ashen/Dyer z Londynu, specjalizująca się w realizacjach budynków szpitalnych oraz uniwersyteckich.

Od rozstrzygnięcia konkursu do budowy daleka droga. - Wkrótce rozpoczynamy badania geologiczne, ale na plac budowy wejdziemy nie wcześniej niż za kilka miesięcy - informuje Teresa Kozera, kierownik biura inwestycji UJ. Koszty inwestycji wynoszą odpowiednio 52 mln zł i 82 mln zł, uniwersytet ma jednak zagwarantowane sfinansowanie inwestycji.

Nie wiadomo, czy projekty zostaną wybudowane w takiej formie, jak wyobrażają to sobie architekci. UJ nie podjął bowiem jeszcze decyzji, czy zwycięzcy konkursów będą mieli prawo wpływać na kształt inwestycji, czy też nie. Ta kwestia rozstrzygnie się w najbliższym czasie. Wiadomo już na przykład, że nie wszystkim pracownikom UJ odpowiedzialnym za budowę kampusu przypadł do gustu pomysł pozostawienia dzikich łąk wokół budynku matematyków. - Owszem, to bardzo ciekawe założenie, ale jest różnie odbierane - komentuje na gorąco Teresa Kozera.

źródło www.gazeta.pl