- Wzorem
miast na Zachodzie Europy, chcemy, by takie strategie
opracowywali nie urzędnicy, ale specjaliści. Na przykład
w Londynie dla poszczególnych dzielnic plany sporządza
firma PricewaterhouseCoopers - mówi Monika Piątkowska,
dyrektor Wydziału Strategii Urzędu Miasta Krakowa.
Specjaliści mają się konsultować
ze społecznościami lokalnymi, przedsiębiorcami i oczywiście
z urzędem. Wykonawca projektu dla Zabłocia zostanie wybrany
już na początku października. W konkursie wystartowało
siedem firm. Zaczęto od Zabłocia, bo w tej dzielnicy urzędnikom
najłatwiej było przeprowadzić poprzedzające rozpisanie
przetargu konsultacje społeczno-gospodarcze: na Zabłociu
prawie nikt nie mieszka, niewiele też działa tu firm.
Po Zabłociu specjaliści
mają się zająć Nową Hutą, dla której plany będą opracowywane
w kilku etapach. Najpierw zostanie rozpisany przetarg
dla Branic. W następnej kolejności plany rewitalizacji
obejmą Płaszów, Kazimierz i Stare Podgórze. - W przypadku
Kazimierza konsultacje społeczne będą szczególnie istotne
i długotrwałe ze względu na specyfikę tego miejsca i sporą
liczbę działających tu przedsiębiorców - mówi Piątkowska.
Liczy, że program działań dla Kazimierza powinien być
gotowy na wiosnę.
Plany rewitalizacji są
bardzo ważne, bo na ich podstawie miasto może się ubiegać
o dofinansowanie z Unii Europejskiej. Miasto ma nie zarezerwowane
pieniądze, urzędnicy nie zdradzają jednak ile, by nie
wpływać w ten sposób na przebieg przetargów.